Perspektywiczne dochodzenie do 20 proc ochrony najcenniejszych lasów leśnicy opierają na kilku rozwiązaniach.
Na dziś Lasy Państwowe wskazują 7,9 proc. drzewostanów objętych całkowitą ochroną w ramach wypracowanych przez organizację kryteriów tzw., grupy I, a więc całkowicie wyłączone z pozyskania drewna. To obszar 564 171 ha.
Teraz Lasy Państwowe pracują nad II grupą 647 071 ha, która może dać dodatkowe 9,1 proc. powierzchni chronionej. W sumie w oparciu o te dwa kryteria (I i II) leśnicy proponują teren stanowiący 17 proc. powierzchni leśnej LP.
- Proponujemy rozwiązania mieszczące się w obecnie obowiązującym porządku prawnym. Lasy Państwowe wykonują zadania nałożone przez administrację państwową i w takich ramach szukaliśmy rozwiązań. Prezentowana lista musi być bezpieczna gospodarczo, aby nie wywołać turbulencji na rynku surowca. 17% – to nasz konkret, rozłożony w czasie, ale realny – komentuje Witold Koss, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
Dziś nie wiadomo kiedy ten proces się zakończy. Ponieważ leśnicy pracują na podstawie dziesięcioletnich planów urządzenia lasu, które są na różnych etapach realizacji i konieczne będzie ich aneksowanie w poszczególnych nadleśnictwach. Wiadomo natomiast ile ten - konieczny dla ochrony przyrody i walki ze zmianami klimatu - proces będzie kosztować.
- W prezentowanym rozwiązaniu roczny koszt zaproponowanej ochrony dodatkowych obszarów lasu to blisko 900 mln zł. To właśnie wartość wycofania z rynku 3,050 mln m3 drewna, a więc koszt utraconych korzyści ze sprzedaży tego surowca, tylko dla Lasów Państwowych. To duża suma, ale oceniamy ją jako bezpieczną gospodarczo – dodaje Marcin Polak, zastępca dyrektora ds. ekonomicznych.
Na 17 proc. szczególnie chronionych lasów składać się będą powierzchnie z różnymi formami modyfikacji gospodarki leśnej. Takie jak lasy w projekcie Nadleśnictw Puszczańskich, który uwzględnia lasy wyłączone na podstawie moratorium, a daje powierzchnię chronioną na poziomie 200 tys. ha, porównywalna z powierzchnią wszystkich parków narodowych w Polsce. Kolejna grupa to lasy o zwiększonej funkcji społecznej stanowiące dodatkowe 1,5 %. Lasy na stromych stokach wyjęte z gospodarki leśnej to dodatkowe 31800 ha co jest porównywalne ze średnią powierzchnią 2 nadleśnictw, starodrzewy – 111262 ha czyli kolejne 5 średniej wielkości nadleśnictw i wreszcie ponad 9960 ha zaproponowane do ochrony rezerwatowej w ramach projektu „100 rezerwatów na 100-lecie Lasów Państwowych".
- Ta imponująca pula to efekt pracy leśników, którzy na pierwszym spotkaniu w ramach Ogólnopolskiej Narady o Lasach, usłyszeli oczekiwania społeczne i wykorzystując swoją wiedzę, z troską o przyrodę opracowali to perspektywiczne i realne rozwiązanie. Pamiętajmy, że leśnicy to przyrodnicy. Ochrona przyrody to nasze najważniejsze zadanie”- dodał dyrektor Koss.
Do postulowanych 20 % brakuje jeszcze 3%, dlatego podczas dzisiejszej narady Dyrektor generalny Lasów Państwowych zadeklarował, że na brakujących 3 % leśnicy będą wspierać ewentualne inicjatywy Ministerstwa Klimatu i Środowiska i strony społecznej dotyczące tworzenia nowych parków narodowych.